W piątek z Widzewem
Już jutro o godzinie 19:10 nasi piłkarze zmierzą się z Widzewem Łódź.
Przed zawodnikami Ursusa bardzo ciężkie wyzwanie – ograć słynny Widzew. Każdy kto interesuje się sportem dobrze wie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Nie raz, nie dwa niespodzianki na boiskach piłkarskich miały już miejsce, czemu nie miałoby i tym razem tak się wydarzyć?
Piłkarze z Łodzi to aktualni liderzy naszej grupy, cel na ten sezon jest dla nich prosty i klarowny – awans do 2 ligi. W lato drużynę tę objął Franciszek Smuda, były selekcjoner reprezentacji Polski. Kadra Widzewa jest równie ciekawa Kwiek, Gołębiewski i reszta. Można by tak długo wymieniać mocne strony Widzewa, stadion, kibice, tradycja i tak dalej. Ale czy w piłkę nożną gra nazwa klubu? Jakie to ma znaczenie, kiedy zawodnicy wybiegną już na boisko i sędzia rozpocznie mecz?
Traktorki w ostatnich meczach prezentują wysoką formę. 6 meczów bez porażki, 17 punktów w tabeli, strata tylko 2 oczek do lidera. Po ostatnich zwycięstwach Ursusa możemy spodziewać się zaciętego boju. Motywacja dla zawodników jest ogromna. Sztuczne oświetlenie, około 15 tysięcy widzów, każdy z zawodników czekał na ten pojedynek. Wierzymy mocno, że Traktorki są w stanie jutro sprawić nam niespodziankę i przywieźć ze sobą do Warszawy 3 punkty. Bowiem w meczu pomiędzy tymi drużynami na Sosnkowskiego 3 padł remis 1:1.
O zdarzeniach na boisku postaramy się Państwa informować na naszym profilu na facebooku.