Pierwszy wiosenny punkt
Zawodnicy Ursusa Warszawa dziś na wyjeździe zmierzyli się z Sokołem Aleksandrów Łódzki. W meczu padł remis 1:1.
Już w drugiej minucie zawodnicy Sokoła stworzyli sobie dogodną sytuację podbramkową, ale na posterunku był Artur Haluch. W 14 minucie ponownie górą był Artur Haluch, tym razem broniąc uderzenie Michała Michałka. Trzy minuty później Damian Bierżyński zdobył bramkę dla gospodarzy, ale sędzia odgwizdał spalonego. W 34 minucie Michał Michałek ponownie uderzył na naszą bramkę i piłka o milimetry minęła bramkę Ursusa. Po chwili obok bramki główkował Misha Koriazhnov. W 38 minucie ponownie świetnie interweniował Artur, ponownie po uderzeniu Michałka. Minutę później zaatakował Ursus, ale uderzenie Krzysztofa Pikusa na róg wybił bramkarz gospodarzy.
Po przerwie uderzenie Patryka Kamińskiego wyłapał bramkarz gospodarzy. W 63 minucie gospodarze dopięli swego i wyszli na prowadzenie. Łukasz Marciniak wpadł w pole karne i uderzeniem po długim rogu pokonał naszego bramkarza. Cztery minuty później uderzenie Roberta Słomki wybronił bramkarz Sokoła. W 80 minucie uderzenie Michała Wrzesińskiego świetnie wybronił Artur Haluch. W 90 minucie Adrian Zawadka zagrał do Patryka Kamińskiego, który mocnym uderzeniem za linii pola karnego zdobył wyrównującą bramkę.
Sokół Aleksandrów Łódzki 1:1 Ursus Warszawa (0:0)
Bramki: ’63 Łukasz Marciniak – ’90 Patryk Kamiński.
Sokół: Brudnicki – Pawlak, Zwoliński (’90 Goliński), Woźniczak, Bierżyńśki – Kobiera (65′ Osowski) – Rogalski, Marciniak, Chojecki, Wrzesiński – Michałek (76′ Kowalczyk)
Ursus Warszawa: Artur Haluch – Maciej Prusinowski (’82 Mateusz Łuczyk), Adrian Zawadka, Grzegorz Skowroński, Mateusz Baranowski – Jakub Kabala, Robert Słomka, Misha Koriahznov (68′ Konrad Szkopiński), Piotr Maślanka (’62 Mateusz Muszyński), Patryk Kamiński – Krzysztof Pikus (74′ Michał Ambrozik).
Żółte kartki: Mateusz Baranowski, Konrad Szkopiński.