2006A: Przegrywamy w 13 kolejce z LKS Chlebnia
KS URSUS WARSZAWA – LKS CHLEBNIA
1:4 (1:4)
2 listopada w 13 kolejce ligowej Młode Traktorki przy S3 w ostatnim swoim domowym meczu gościły drużynę LKS Chlebnia.
Z układu tabeli wynikało że będzie to mecz o czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Goście przyjechali na to spotkanie z jednopunktową przewagą nad gospodarzami i z chęcią utrzymania tego stanu a najlepiej powiększenia go o kolejne trzy punkty i zapewnienia sobie miejsca tuż za podium.
Pierwsze minuty tego spotkania przebiegały w dość spokojnym tempie jakby obie drużyny chciały wybadać się nawzajem na co w dniu dzisiejszym każdą z nich jest stać. Niestety dla Traktorków to goście obieli prowadzenie po strzale zza pola karnego.
Jak w wielu innych meczach drużyna z Ursusa musiała odrabiać straty i udało się to bardzo szybko. Prawym skrzydłem urwał się Oskar Kolanica i dośrodkował w pole karne przyjezdnych, gdzie do górnej piłki z obrońcą LKS-u wyskoczył Jakub Borkowski. Piłka jednak była zbyt wysoka dla obu z nich ale na szczęście dla gospodarzy spadła pod nogi nadbiegającego Pawła Rudzińskiego który pewnym strzałem przy słupku doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się że gospodarze pójdą za ciosem to goście w ciągu paru minut zapewnili sobie bezpieczną przewagę zdobywając trzy bramki !!!
Prowadzenie gościom 2:1 dał gol zdobyty z rzutu wolnego a chwilę później błąd w bocznym sektorze boiska przy naszym wznowieniu z autu skończył się bramką na 3:1.Czwarta bramkę zdobyli po świetnym uderzeniu pod poprzeczkę z około 20m. Jeszcze tuż przed przerwą Traktorki mogły zmniejszyć rozmiary porażki ale strzał Oskara Kolanicy z 18m minął bramkę o centymetry i do szatni schodziliśmy przy stanie 1:4.
Mimo niekorzystnego wyniku do przerwy pozostawało jeszcze 40 min. na odrobienie strat tym bardziej że z przebiegu gry gospodarze nie zasługiwali na taki stan rzeczy.
Po prostu goście byli do bólu skuteczni a naszym pozostawała nadzieja na odwrócenie sytuacji. Druga połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy i gdyby po raz kolejny nie szwankowała skuteczność w sytuacjach podbramkowych (sam Oskar Kolanica mógł skompletować swojego hat-tricka) to ostatnie spotkanie przed własną publicznością mogło zakończyć się zwycięstwem a przynajmniej podziałem punktów. Ostatecznie po ostatnim gwizdku sędziego to przyjezdni mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Mimo że spotkanie było bardzo zacięte i nie brakowało w nim twardej męskiej walki to zawodnicy obu drużyn okazywali sobie wzajemny szacunek na co na pewno maił wpływ wzorowo prowadzący zawody sędzia tego spotkania .
Serdeczne podziękowania dla licznie zgromadzonych ( mimo niesprzyjającej aury) sympatyków obu drużyn za doping dla swoich ulubieńców a zawodnikom za walkę i serce zostawione na boisku.
Bramki:
0:1 LKS
1:1 Paweł Rudziński
1:2 LKS
1:3 LKS
1:4 LKS
Skład KS URSUS:
Aleksander Biczak-Radlak
Jakub Borkowski
Michał Kałęcki
Oskar Kolanica
Borys Konkol
Stanisław Kotus
Jędrzej Szczepański
Filip Kowalski
Igor Krynicki
Wojciech Kuś
Michał Lamecki
Oliwier Lange
Maciej Lewicki
Bartłomiej Łysomirski
Ziemowit Maciejewski
Jan Oregan
Jakub Pietrzela
Paweł Rudziński
Trener : Łukasz Barkiewicz